niedziela, 13 maja 2018

Przygody z Bilbo Bagginsem


            Hobbit, czyli tam i z powrotem to świetna książka autorstwa Johna Ronalda Reuela Tolkiena. Jest to powieść gatunku fantazy. Opowiada o przygodach tytułowego hobbita – Bilba Bagginsa – który wraz z gromadką trzynastu krasnoludów i czarodzieja Gandalfa wyrusza w podróż, aby odzyskać wielkie królestwo i dobytek krasnoludów. Zadanie byłoby łatwe, gdyby nie fakt, że góry, która jest królestwem krasnoludów i ich potężnego dobytku, strzeże zły smok o imieniu Smaug.
            Książka jest świetna dla fanów fantastyki i serdecznie im ją polecam. Cała akcja dzieje się w  mistycznych światach, a prawie  wszyscy bohaterowie są postaciami fikcyjnymi. Po opisach stroi i przedmiotów oraz tym, że w powieści posługiwano się runami (głównie krasnoludzkimi), można wywnioskować, że akcja dzieje się w dawnych czasach. Bardzo podoba mi się taki klimat, nie mogłam książkę przeczytałam bardzo szybko. Często nie mogłam się od niej oderwać, ponieważ nie mogłam się doczekać, co będzie w następnym rozdziale. Bohaterowie mają wiele przeżyć. Czasami są one ciekawe i zapierają dech w piersiach, czasami są bardzo zabawne i niezwykłe, a czasami powodują ciarki na plecach i wywołują poczucie grozy. Książka jest tak doskonale napisana, że podczas czytania przenosiłam się razem z bohaterami w różne miejsca. Czasami byłam w uroczym Hobbitonie w domu Bilba, a czasami szłam ciemną ścieżką przez Mroczną Puszczę. Bohaterowie byli wspaniali. Najbardziej polubiłam: Thorina Dębową Tarczę, który był przewodnikiem wyprawy, Bibla Bagginsa, który był głównym bohaterem, Golluma, który był potworem mieszkającym w jaskini goblinów i Bombura, który był otyłym krasnoludem i uwielbiał jeść. Pozostali bohaterowie to: krasnoludowie Dwalin, Balin, Kili, Fili, Dori, Nori, Ori, Oin, Gloin, Bifur, Bofur, których nazywano Kompanią Thorina, czarodziej Gandalf, Beron, czyli człowiek-niedźwiedź, smok Smaug, Bard, który zabił Smauga, Elrond, elf, gospodarz Rivendell i Sauron, zły czrnoksiężnik. Oprócz pojedyńczych bohaterów, w książce występowały także plemiona: gobliny, stworzone przez Saurona, trolle, okrutne stworzenia które pod wpływem słońca zmieniają się w kamień, elfy, piękne i mądre istoty, które zamieszkują Rivendell, wargowie, źli i agresywni sprzymierzeńcy goblinów, pozostałe krasnoludy, ludzie, których było niewiele i hobbici, którzy tak jak Bilbo zamieszkują Hobbiton. Bardzo podobało mi się, że podczas bitwy niektóre plemiona połączyły swoje siły. Jako, że jestem wielką fanką fantastyki, to w książce było bardzo niewiele fragmentów, które mi nie przypadły do gustu. Czasami było mi ciężko zrozumieć niektóre zdania i musiałam czytać je kilka razy, by zrozumieć dziwne nazwy miejsc, osób lub dat. Rozczarowało mnie to, co działo się z Thorinem na końcu powieści. Wszystko jednak skończyło się dobrze i mimo tych małych niedoskonałości książkę czytało mi się bardzo przyjemnie. 


  Jeszcze raz polecam tę książkę fanom fantastyki.
 Całokształt historii jest wyśmienity,
a przygody i postace powodują, że na pewno jeszcze raz ją przeczytam. Osobom, które nie lubią fantastyki również polecam tę książkę, ponieważ  dzięki niej, można przekonać się do tego gatunku literackiego. Zakończenie powieści jest bardzo wzruszające. Nie wyobrażałam sobie, że historia właśnie tak się zakończy i że wszystko obróci się o sto osiemdziesiąt stopni. Muszę jednak wyznać, że podczas czytania owego zakończenia popłakałam się.






                                                     Zuzanna Pawińska