środa, 4 października 2017

Nikt nie jest tym, za kogo się podaje



" Cassie ma naturalną zdolność rozszyfrowywania ludzi. Na podstawie najdrobniejszych szczegółów potrafi ustalić, kim jesteś i czym się zajmujesz. Nigdy nie traktowała tej umiejętności poważnie - przynajmniej do czasu, gdy upomniało się o  nią FBI. Biuro rozpoczęło tajny program, do którego wciąga młodych ludzi o wyjątkowych uzdolnieniach, by przy ich pomocy zamknąć niechlubne sprawy z przyszłości.
Cassie dołącza do elitarnej grupy osób obdarzonych talentami równie niezwykłymi jak jej własny. Michael doskonale odczytuje emocje, Dean jest zdolnym profilerem, Sloane ze statystykami radzi sobie znacznie lepiej niż z ludźmi,  a Lia to żywy wykrywacz kłamstw. Ale nikt, kto bierze udział    w programie, nie jest tym, za kogo się podaje.
Kiedy na ich drodze staje prawdziwy morderca - uwikłani w śmiertelną grę w kotka i myszkę  - muszą wykorzystać swoje zdolności, żeby ocaleć. Czy będą potrafili sobie zaufać?"

 Ta recenzja dotyczy pierwszej części trylogii „Naznaczeni”, autorstwa Jennifer Lynn Barnes. Pisarka urodziła się w Tulsie, w stanie Oklahoma. Swoją pierwszą pełną książkę napisała, gdy jeszcze była  w szkole średniej. W 2006 roku ukończyła szkołę średnią, a następnie Uniwersytet Yale z dyplomem w dziedzinie nauk kognitywnych (badania nad mózgiem i myśleniem).

 Pewnego dnia do baru, w którym pracuje Cassie przychodzi młody chłopak. Zostawia jej wizytówkę z numerem, jak się okazuje agenta FBI. Po rozmowie z nim dziewczyna postanawia dołączyć do elitarnej grupy nastolatków, tak zwanych naznaczonych. Przeprowadza się do Waszyngtonu, gdzie poznaje Michaela, Sloane, Deana i Lie. Rozpoczyna szkolenie, dzięki któremu będzie lepiej potrafiła wykorzystać swoje zdolności i pomoże FBI w zbrodniach z przeszłości. Gdy pojawia się prawdziwy morderca, trzeba połączyć siły, zaufać sobie, aby rozwiązać zagadkę i przeżyć.

 Naznaczeni to thriller, w szczególności przeznaczony dla nastolatków, który trzyma w napięciu i podnosi poziom adrenaliny. Dla prawdziwych fanów tego gatunku fabuła może być za łatwa, lecz dla czytelników, którzy dopiero zaczynają z nimi przygodę, ta książka będzie odpowiednia. Bardzo podoba mi się styl pisania autorki, ponieważ nie wiedziałam,  co się zaraz wydarzy, a nawet jeśli miałam jakieś domysły, zazwyczaj nie były one trafne. Często występowały elementy zaskoczenia, co dawało bardzo dobry efekt. Jest to książka, której nie można odłożyć, dopóki nie przeczyta się ostatniej strony. Nie spodziewałam się takiego zakończenia, lecz podobne przechodziło mi przez myśl. Miłośnicy romansu również będą zadowoleni, ponieważ historia miłosna przeplatała się z ciekawymi, lecz niebezpiecznymi akcjami przez cały tom.

Mogę śmiało  polecić tą książkę nie tylko fanom thrillerów, lecz także osobom, które wcześniej nie interesowały się tym typem lektury.

Dla zainteresowanych tą książką oraz tych, którzy już ją przeczytali, mam dobrą wiadomość. Aby poznać odpowiedź na nurtujące was pytania nie musicie czekać, ponieważ w księgarniach są już dostępne dwa następne tomy.
Daria Bies