Nagrodzona
w II. Konkursie Literackim im. A. Lindgren książka Katarzyny Pranić pt.
„Ela-Sanela” opowiada o dziewczynce mieszkającej wraz z Babcią, której hobby
jest teatr. Marzy o karierze aktorki, lecz nie umie poradzić sobie z tremą na
przesłuchaniu. Jej talent odkrywa jedna z opiekunek grupy – pani Monika. Po
rozmowie znajduje w teatrze puchatego kotka.
Po czasie widzi w swoim domu
kolejny raz zwierzaka. Postanawia spróbować go oswoić. Życie dziewczynki obraca
się o sto osiemdziesiąt stopni, kiedy Babcia czyta jej list od starszej
siostry, o której dziewczynka dotąd nie miała pojęcia. Maida opowiada o tym,
jak w czasie wojny w Bośni została rozdzielona ich rodzina i że długi czas
szukała Saneli. Proponuje jej spotkanie w Święta Bożego Narodzenia. Ela odlicza
dni do tego spotkania, po drodze udało jej się zdobyć rolę Lisa w sztuce pt.
„Mały Książę”. Przez cały ten czas oczekiwania uczy się języka angielskiego
razem z panią Moniką i praktycznie codziennie pisze do siostry listy. Gdy nastaje kluczowy moment okazuje się, że siostry mają
wiele wspólnych tematów. Oswojony Baranek w szafie Saneli okocił się. W czasie
wielkiej premiery towarzyszy jej sistra i kuzynka.
Uważam, że warto przeczytać tę
książkę, gdyż w realistyczny sposób ukazuje losy rodzin w czasie wojny. Nigdy
nie wiemy, czy taki los nie spotka również nas.
Natalia Szumowska