Ta recenzja dotyczy pierwszej części trylogii Rywalki, autorstwa Kiery Cass. Pisarka
dorastała w Nowej Karolinie, ukończyła historię na Radford University. Mieszka
wraz z rodziną w Blacksburgu, w stanie Wirginia. Selekcja, nazwa pierwszego
tomu Rywalek stała się bestsellerem
"New York Timesa" i została wydana już w 21 krajach.
Przed inwazją chińską oraz podczas trzeciej wojny światowej
prezydentem Stanów Zjednoczonych był prezydent Wallis. Powodem tej inwazji było
bankructwo Amerykanów, którzy byli winni Chińczykom bardzo dużo pieniędzy i nie
byli oni w stanie spłacić tych długów. Dzięki wygranej wojnie, Chińczycy mogli
wykorzystać Amerykanów jako siłę roboczą. Pod okupacją chińską, Stany
Zjednoczone zyskały nazwę Chińskiego Stanu Ameryki, który pozornie był
suwerennym państwem, lecz było to tylko na pokaz i był zależny od Chin. W tym
czasie większość państw europejskich zmotywowało się do tworzenia sojuszy i
zawarcia przyjaźni. Chiński Stan Ameryki potrzebował pięciu lat na
reorganizację, więc nie miał czasu na pozyskiwanie przyjaciół. Po tych latach
Rosja go zaatakowała. Wszystkie kraje Ameryki Północnej zawarły sojusz
przeciwko niej, ponieważ wiedzieli, że na ChSA nie skończy. Walka z Rosją stała
się łatwiejsza, gdy przyłączyły się do niej Chiny za próbę zajęcia ich strefy
wpływów. Ofensywę przeciwko Rosji poprowadził Gregory Illea. To stało się
początkiem tworzenia nowego państwa, ponieważ reputacja Stanów Zjednoczonych
była tak skompromitowana, że nikt nie chciał powrotu do poprzedniej nazwy. Wtedy
uformował się nowy naród Illea, biorący nazwę od jego przywódcy, Gregory ego
Illei, który ocalił ten kraj. Był zwykłym obywatelem, a dzięki temu, że
poświęcił swoje pieniądze i wiedzę, udało mu się wszystko zmienić.
Było to państwo silnie podzielone na klasy, wyróżniało się ich
osiem. Obywatele byli niewyobrażalnie bogaci lub bardzo biedni. Wszystko
zależało od pochodzenia ich przodków i przydzielonego im numeru. America
Singer, główna bohaterka była Piątką. Ludzie należący do tej klasy zajmowali się
sztuką: śpiewaniem, graniem, rzeźbą, lecz byli oni bardzo słabo opłacani.
Rodzina bohaterki nie była najbiedniejsza, lecz czasami zmagała się z głodem i
obawą przed nadejściem chłodnych dni. Była to rodzina siedmioosobowa. Składali
się na nią mama, tata, trzy córki, w tym America oraz dwóch synów.
Syn króla i królowej, książę Maxon niedługo miał osiągnąć
pełnoletność, w związku z panującą tradycją Eliminacji, miał się ożenić. Gdy do
rodziny Singer dotarł oficjalny list z pałacu, zachęcający do zgłoszenia
Americi, w domu nastały różne emocje. Matka była szczęśliwa, ponieważ miała
bardzo duże ambicje, dotyczące jej córki. Chciała, aby Ami wyszła za
przynajmniej Czwórkę, a wieść o tym, że jej mężem może stać się Jedynka,
wprawiała ją w euforię. Tatę z Americą łączyła bardzo silna więź i było mu
obojętne, jakiego męża wybierze, chciał tylko, aby była szczęśliwa. Dwójka jej
dorosłego rodzeństwa nie mieszkała z nimi, ale pozostali bardzo cieszyli się tą
wiadomością. America była chyba jedyną dziewczyną w Illei, która nie chciała
brać udziału w Eliminacjach, ponieważ nikt nie wiedział, że szesnastolatka
potajemnie się spotyka z pewnym chłopakiem o imieniu Aspen. Była to jej
pierwsza, dwuletnia miłość. Nie wyobrażała sobie bez niego życia, lecz nie
mogła nikomu powiedzieć o ich związku, ponieważ chłopak był Szóstką, czyli
niższą klasą od niej. Po namowach ze strony Aspena, America wysłała podanie i
została sfotografowana. Na nic nie liczyła, chciała mieć tylko spokój, związany
z błaganiami mamy. Po jakimś czasie okazało się, że została wybrana i niedługo
zamieszka w pałacu wraz z 34 innymi kandydatkami. Nie docierało to do niej, nie
chciała zmieniać siebie, jak i swojej klasy, bardzo sceptycznie do tego
pochodziła. Największym dla niej bólem było zobaczenie Aspena z inną dziewczyną
podczas uroczystego pożegnania jej. Od tamtej chwili jechała do pałacu, aby o
nim zapomnieć i nie chciała szybko wracać. Na lotnisku poznała inną kandydatkę,
Marlee, która stała się jej przyjaciółką. Przepych oraz bogactwo, którym emanował
pałac, wprawiał ją w zdumienie oraz zachwyt, lecz sama nie chciała się tym
otaczać. Wraz z Maxonem stali się przyjaciółmi, to właśnie ona złapała z nim
najlepszy kontakt i została obdarzona zaufaniem z jego strony, miała być jego
doradczynią w sprawie najodpowiedniejszej kandydatki na żonę. Po kilku
tygodniach Maxon wyznał swoje uczucia Americe, powiedział, że nie jest mu ona
obojętna, lecz ta nie była pewna swoich uczuć. Nadal kochała Aspena i nie
potrafiła o nim zapomnieć. W międzyczasie wiele się wydarzyło, na przykład
ataki na pałac rebeliantów, którzy byli przeciwni władzy królestwa lub zacięta
rywalizacja między kandydatkami, lecz z nieszczególnym wyróżnieniem Ami.
Dziewczyna powoli przyzwyczajała się do życia w pałacu. Była zaskoczona, że
obdarza księcia Maxona dużym uczuciem, którego wielkości się nie
spodziewała.
Jest
to książka przeznaczona dla młodzieży, szczególnie dla dziewczyn. Każda z nas
marzyła kiedyś o zostaniu księżniczką, a w tej książce możemy zaznać choć
trochę królewskiego życia. Mamy tu przykład niestandardowego zachowania naszej
bohaterki, Americi, szczególnie na tle innych dziewczyn. Ona wcale nie pragnęła
takiego życia, jakiego większość jej rówieśniczek. Ona obdarzyła księcia Maxona
uczuciem, nie chcąc nic w zamian jak niektóre kandydatki, dla których liczyła
się korona oraz pozycja w państwie. Niezwykle intryguje mnie jej postać i
myślę, że nie tylko mnie. Z niezwykłą ciekawością obserwuje się jej zachowania
i reakcje na różne sytuacje. Zdecydowanie nie zachowuje się standardowo, lecz
mi to jak najbardziej opowiada. Dzięki temu książkę czyta się z fascynacją,
ciekawością oraz lekkością. Gdy jakaś opowieść się nam bardzo spodobała, to nie
chcemy kończyć jej czytać. Cieszymy się poznaniem jej zakończenia, lecz jest
nam przykro, że już się skończyła. Odczuwałam to w przypadku tej książki i jej
czytania. Ta lektura uczy nas, również ważnych wartości życiowych. Poznaje się
tam biedę, miłość i różnorodność związaną z pozycją życia. Bardzo mi się
podobała ta książka i na pewno będę ją polecać, ponieważ jest warta
przeczytania. Jest już wydana cała trylogia, więc nie trzeba czekać, aby poznać
odpowiedzi na pytania, takie jak: kto zostanie żoną księcia?
Kogo
wybierze Maxon spośród sześciu pozostałych kandydatek lub która będzie chciała
zostać jego żoną?
Jak
potoczą się dalsze losy Americi Singer?
Daria Bies